Dobranocki na Gwiazdkę

„Dobranocki na Gwiazdkę”. Pięknie wydana książka, ale dla nieco starszych dzieci

„Dobranocki na Gwiazdkę” to antologia i przyznaję: nazwiska autorów zachęciły mnie, żeby tę książkę zdobyć w tym roku przed świętami. Książka polskich autorów gwarantuje też swojski klimat świąt, na czym mi zależało. U nas jednak „Dobranocki na Gwiazdkę” jeszcze poczekają, aż dzieci podrosną. Choć tytuł nie kłamie – zasypiają przy niej pięknie.

Najpierw wielki plus. To, co w książce „Dobranocki na Gwiazdkę” najbardziej mi się podoba, to jej wygląd. Jest solidna, zachęcająco gruba i pięknie zilustrowana. Samo nagromadzenie obrazków świątecznych i zimowych sprawia, że człowiekowi jest ciepło na sercu. No i temat świąt, który tak pięknie nam się kojarzy.

Ale to, że tekst podejmuje temat świąteczny, nie oznacza od razu, że jest on dla najmłodszych. Oczywiście „Dobranocki na Gwiazdkę” to zbiór utworów kilku autorów, ale – uogólniając – treściowo są one dla starszych dzieci, według mnie od 7 lat wzwyż.

Percepcja świata na pewno nie jest na poziomie mojego prawie czterolatka. Nawet moja sześciolatka wierzy jeszcze w Świętego Mikołaja i musiałam uważać, by poomijać wszystkie fragmenty o tym, jak to prezenty podkładane są przez rodziców. Bardziej chodzi jednak o sam odbiór świata. Obserwacja mamy zaaferowanej przygotowaniami do świąt, by wszystko było idealnie tak, jak to ona sama pamięta z domu („Gdy się czegoś bardzo pragnie”) i wynikające z tego emocje dziecka to może nawet – zaryzykuję – refleksja dziesięciolatka.

Moim zdaniem to opowiadania dla dzieci, które już sprawnie potrafią same czytać i czytać lubią. Są już wtedy jednocześnie na innym etapie rozwoju niż dzieci, którym się czyta – mają swoje refleksje, być może nawet tożsame z tymi, o których mówią bohaterzy opowieści.

Dla młodszych dzieci opowieści wydają się jednak mało wciągające. „Przegadane” – powiedział mój syn, który słowo to dobrze zna, bo używam go wtedy, kiedy książka za długo się zaczyna. Tu niestety wprowadzenie do opowieści często trwa za długo, zupełnie jakby każdy autor starał się na własną rękę wprowadzić świąteczny nastrój. Czasem trudny do przełknięcia okazuje się sam bohater. I tu odwołam się do przykładu ulubionej przeze mnie opowieści z tej książki – „Niespodziewany gość”. Bohaterką jest starsza kobieta, która nade wszystko nie chce być w święta sama. Jednak jej świat jest tak odległy od świata dzieci, że moje w ogóle nie chciały o niej słuchać. I co z tego, że mnie się podobała, jak skończyłam ją czytać już dla siebie.

Z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że moim dzieciom podobały się po dwie opowieści, z czego jedna się powtarza – to „Naleśniki Świętego Mikołaja”, jak sądzę z uwagi na temat. Ale za rok, dwa nasze wrażenia mogą być zupełnie inne. Mając świadomość, że to książka dla dzieci w innym wieku niż moje, teraz książki nie oceniam.

„Dobranocki na Gwiazdkę”

Wielu autorów

Ilustracje: Ewa Beniak-Heremska

Wydawnictwo: Nasza Księgarnia

Jedna myśl na temat “„Dobranocki na Gwiazdkę”. Pięknie wydana książka, ale dla nieco starszych dzieci

  1. Wszystkie te opowiadania bez wyjatku maja w sobie swiateczna iskierke, kropelke magii, ktora sprawia, ze czlowiek chcialby, aby swieta byly juz teraz 🙂 Naprawde podczas czytania tej ksiazki czuc magie swiat 🙂 Jest to ksiazka przepelniona swietami, opowiadajaca o tych mniej lub bardziej udanych kolacjach wigilijnych, o marzeniach, o rodzinach, dzieciach, rodzicach, o Mikolaju, elfach, reniferach, saniach, Aniolkach, karpiach, o sniegu, o pierwszej gwiazdce i wszystkim innym co ze swietami zwiazane. Oprocz sporej ilosci tekstu mamy tutaj takze mase pieknych, kolorowych, bardzo klimatycznych ilustracji, ktore moim zdaniem pasuja do tej ksiazki idealnie!Polecam! Jezeli poszukujecie prezentu na swieta dla waszego maluszka to koniecznie siegnijcie po te propozycje. Dobranocki na Gwiazdke to rewelacyjna ksiazka, ktora doskonale sprawdzi sie podczas tego swiatecznego czasu, ale nie tylko. Ja kupilam ja moim dzieciom pod choinke i wiem, ze na pewno bardzo im sie spodoba. Ksiazka jest przepieknie zilustrowana, kolorowe obrazki na pewno beda przyciagaly. Do tego jeszcze niesamowite swiateczne historie swietnie wpisza sie w klimat i atmosfere swiat. Goraco Wam polecam, bo ta ksiazka z pewnoscia bedzie swietnym prezentem i spodoba sie waszym maluszkom.

Dodaj komentarz