Przy „O Wilku, który bał się własnego cienia” moja córka wyje z radości. Serio. To książka zarezerwowana do czytania przez tatę, bo nikt tak jak on nie udaje wilka. Auuuu! Szał na wilki zaczął sięContinue reading
Przy „O Wilku, który bał się własnego cienia” moja córka wyje z radości. Serio. To książka zarezerwowana do czytania przez tatę, bo nikt tak jak on nie udaje wilka. Auuuu! Szał na wilki zaczął sięContinue reading