Oto historia o Kopciuszku opowiedziana inaczej. Nie będzie dziewczyny, której jedynym marzeniem jest pójście na bal ani wielkiej miłości wyłącznie za ładne oczy. Jest chłopak, który ma nie wygląd, ale talent i spróbuje go pokazać.Continue reading
„Kajtek i Miś”. Niby zwyczajne życie, a jakie niezwykłe
Mamo, a możemy ją jutro zacząć czytać od początku? – zapytał mój syn, kiedy wybrzmiało ostatnie zdanie książki „Kajtek i Miś”. Tak, to jest książka naszych wakacji, książka, która towarzyszyła nam podczas deszczowych dni tegoContinue reading
„Najmocniej na świecie!”. Siła rodziny, siła miłości
Dzieci muszą czuć się kochane. Przytulane. Ściskane. Gilgotane. Kołysane. Maluch, do którego domu przychodzi licznie zaproszona rodzina, by go wycałować i wytarmosić w zabawie, może czuć się kochany najmocniej na świecie. Mama i syneksiedzieli sobieContinue reading
Pochwała dzieciństwa: „Nigdy nie dorastaj”
Jeśli szukacie dla dziecka książkowego prezentu na urodziny, to „Nigdy nie dorastaj” jest pozycją idealną. Dla siedmiolatka, dla dziesięciolatka, a z pewnym przymrużeniem oka i dla osiemnastolatka – bo jak to mówią: pełnoletni nie znaczyContinue reading
„Kapryśne wróżki” są wśród nas
„Kapryśne wróżki” to krótka opowiastka dla najmłodszych. O wróżkach, które jak wiadomo powinny pomagać, ale im się nie chce. Krzywią się na cały świat i robią nieznośne. – Mamo, czy to książka dla mnie? –Continue reading
A ja go lubię i już, czyli „Mój kochany Kotopies”
Ludzie potrafią pokazać, że coś im się u nas nie podoba. Dzieci też się nie szczypią, bywają okrutne. W książce „Mój kochany Kotopies” padło na maskotkę uszytą z gałganków, którą akurat Ola uwielbia. Ale przecieżContinue reading
„Tutaje”. Macie czas? To posłuchajcie
Ta książka opowiada o dobrym świecie. Ma bohaterów, którzy przeżywają różne emocje: lęk, zazdrość i samotność, tęsknotę, ale też wiedzie nimi ciekawość, mają pragnienia, odwagę i otwartość. „Tutaje” to książka, która dzieciom przekazuje coś więcejContinue reading
„Turlututu na wakacjach”. My chyba nigdy nie wydoroślejemy
Ilekroć myślę, że serię o Turlututu mamy już za sobą, dzieci wynajdują jakąś książkę Tulleta, której dziwnym trafem jeszcze nie znamy lub znamy, ale nie mamy na własność. „Turlututu na wakacjach” został wypatrzony w księgarniContinue reading
„Zwariowane wakacje taty Oli”. To nie jest książka wychowawcza. To jest książka zabawna
Czy mówiliście już dziecku, żeby nie skakało na bombę, a ono się z tym pogodziło? Czy tłumaczyliście, że jedzenie kilku porcji lodów dziennie, nawet w wakacje, to niekoniecznie? Jeśli zasady macie obcykane, to seria książekContinue reading
„Lotte piratka”. Niepokorny duch też potrzebuje towarzystwa
„Lotte piratka” to książka, którą kupiłam dla ilustracji. Zrobiły na mnie niesamowite wrażenie. Chciałam, żeby córka też się nimi zachwyciła. Historia? Po cichu cieszę się, że moje dzieci nie są takimi buntownikami. Lotte mieszka wContinue reading